Prowadź mnie drogo


Zabierz mnie drogo.
Hen, w niepojętą dal.
Gdzie już nikogo
Nie zdławi czarny żal.


Wiedź wprost w ramiona
Tego, co ma się stać.
Aż rozpacz skona,
Aż się przestanę bać.


Przez pola złudzeń,
W nieunikniony kres.
Wbrew sinej strudze
Nieutulonych łez.


A gdy ze złości
W gościnną zboczę sień,
Zgub się w nicości
I przykryj deszczem śnień.


Steeton, 05.04.2012

Prowadź mnie drogo

Marek Kunc - Poezje

This website uses cookies. By clicking 'Accept' you agree to our use of cookies.

Accept