Znów wędrowałem


Znów wędrowałem śladem rzeki,
Co sama gubi się w swym biegu,
Pieszcząc ramiona pni kalekich.
Ujrzałem Cię na drugim brzegu...


Jaskółki słońca w bystrym blasku
I cała reszta. Tak po prostu
Stałaś tam bosa w ciepłym piasku.
Nie było brodu, nie było mostu.


Wszystko zmieniło się w tej chwili,
Najkrótszej z wszystkich chwil, być może.
Los swoje ścieżki nagle zmylił,
Jak moja łza na szarej korze...

Steeton, 11.02.2010

Znów wędrowałem

Marek Kunc - Poezje

This website uses cookies. By clicking 'Accept' you agree to our use of cookies.

Accept